W Kobylnicy doszło do zatrzymania 30-letniego mieszkańca Słupska, który został oskarżony o prowadzenie domowej plantacji marihuany. Policjanci przeprowadzili akcję, w trakcie której ujawnili znaczne ilości narkotyków oraz 22 krzaki konopi. Mężczyzna usłyszał zarzuty, które mogą skutkować wieloletnim pozbawieniem wolności.
Podczas akcji, funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie zatrzymanego, co skłoniło ich do dalszego sprawdzenia sytuacji. W wyniku realizacji czynności operacyjnych, udało się zidentyfikować drugie miejsce, w którym mógł przechowywać narkotyki. Po przeszukaniu wynajmowanego mieszkania policjanci natrafili na domową plantację konopi, gdzie znaleźli odpowiednio zaaranżowaną szklarnię oraz 22 krzaki roślin.
Wykonane badania potwierdziły, że mężczyzna miał w swoim posiadaniu nie tylko rośliny, ale także ponad 220 gramów marihuany oraz 130 gramów haszyszu. W związku z poważnością przestępstwa, prokurator zastosował wobec zatrzymanego dozór, a także zakaz opuszczania kraju. Jak zapewniają mundurowi, działania mające na celu eliminację obrotu narkotykami w regionie będą kontynuowane, a społeczeństwo może liczyć na dalszą współpracę w tym zakresie.
Źródło: Policja Kobylnica
Oceń: 30-letni słupszczanin zatrzymany za uprawę marihuany i posiadanie narkotyków
Zobacz Także
