Zespół policjantek z Posterunku Policji w Potęgowie wykazał się niezwykłą czujnością i empatią, ratując psa, który utknął w głębokim wykopie. Interwencja została zainicjowana dzięki zgłoszeniu od pasażera przejeżdżającego pociągu, co pozwoliło na szybką akcję ratunkową. Po dotarciu na miejsce policjantki oceniły sytuację i przystąpiły do działania, aby wydobyć psa z opresji.
Podczas akcji ratunkowej funkcjonariuszki, st. post. Natalia Kleba oraz sierż. szt. Monika Szczypior, natychmiast zabezpieczyły labradora, który był zdezorientowany i niezdolny do wydostania się z wykopu. Po owinięciu go kocem, mundurowe przeniosły psa do posterunku, gdzie zapewniły mu wodę i przeszły do dalszych działań mających na celu odnalezienie jego właściciela. Całość akcji miała miejsce w pobliżu modernizowanej linii kolejowej, co podkreśla znaczenie współpracy i szybkiej reakcji służb w sytuacjach kryzysowych.
Ostatecznie, po kilkudziesięciu minutach poszukiwań, bliscy 15-letniego Neo, który okazał się być niewidomym psem, z radością odebrali go z posterunku. Ich szczęście było widoczne, zwłaszcza że pies uciekł podczas spaceru, a jego właściciele spędzili wiele dni na jego poszukiwaniach. Sytuacja ta pokazuje, jak istotna jest aktywność obywatelska, gdyż to dzięki czujności jednego z pasażerów oraz szybkiej reakcji policjantek, Neo mógł wrócić do swojego domu. Przypadki tego typu są doskonałym przykładem na to, jak ważna jest troska o zwierzęta oraz współpraca lokalnej społeczności i służb mundurowych.
Źródło: Policja Kobylnica
Oceń: Policjantki z Potęgowa ratują psa z głębokiego wykopu
Zobacz Także
